poniedziałek, 8 lipca 2013

Karmienie piersią :)

Za nami 4 miesiące i 13 dni karmienia piersią :) Początki wydawały się łatwe,  Pola ładnie ssała, pokarmu było ful, przez pierwszy tydzień maleńka ładnie przybrała na wadze,  ale potem zaczęła się przygoda pod górkę :( Polunia nie przybierala na wadze, mając miesiąc ważyła 200g mniej niż po porodzie,  wylądowałyśmy w szpitalu,  porobiono badania,  wszystko było ok,  tam karmiłam ją jeszcze dłużej i częściej niż w domu, myślałam że przybierze na wadze,  ale niestety nie udało się..... ja w akcie desperacji podałam Poli mm, po 150ml dziennie i w ciągu 5dni przytyła 180g!  Tak karmiłam ją 1,5 miesiąca , postanowiłam odstawić mm i karmić samą piersią, karmiłam tak 2tyg i nadszedł czas na wizytę w przychodni i ważenie, niestety znów zaczęły się problemy z wagą,  młoda spadła z centyla,  do dziś Pola dostaje jedną butelkę 150ml mleka modyfikowanego, zazwyczaj wtedy gdy wychodzimy z domu. Łatwo nie było,  ale nie poddałam się tak szybko jak przy Olusiu, mamine mleczko to dalej główny pokarm Polci,  uwielbiam te nasze chwile bliskości,  te wpatrzone we mnie oczeta i uśmiechy podczas karmienia,  Olusia karmiłam niecałe 3 miesiące,  źle się z tym czułam,  próbowałam sobie wytłumaczyć,  że to iż karmie Go mm nie czyni mnie gorszą matką, ale miałam poczucie winy,  że mi się nie udało i powiedziałam sobie " z drugim dzieckiem tak łatwo się nie poddam!"  I udało się :) Jestem z siebie dumna,  będąc w ciąży powiedziałam,  że będę karmić pół roku,  ale dziś wiem że nasza przygoda z cycusiem tak szybko się nie skończy :)

3 komentarze:

  1. Fajnie że się nie poddałaś :)Ja tez miałam na początku duze problemy,ale teraz wszystko jest super i karmię małego juz 3 miesiace-i tak jak napisałas nie ma nic lepszego niż ten uśmiech i wpatrujące się we mnie oczka;)Warto było:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. I super Córciu yak trzymaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie tu u was :) Ja niestety nie miałam szansy karmić mojej perły :( pozdr i zapraszam w wolnej chwili do nas...:)

    OdpowiedzUsuń