Buggy Board :)

Witamy :)

To my Oluś i Pola, chcieliśmy oficjalnie powiedzieć iż oddajemy bloga w ręce mamy i to ona będzie tu o nas pisać :) Mamy nadzieję iż bedzie pisać ciekawie i nas polubicie :)

Tu Mama Olusia i Poli :) witam Was serdecznie, na początku chciałam się przedstawić, jestem już prawie 25 letnią mamą, żoną i kobietą :) ma pasja to fotografia i dzięki niej chciałabym zapisać naszą codzienność  a blog nam w tym pomoże nie dość, że będziemy oglądać zdjęcia, to jeszcze będziemy mogli cofnąć się w czasie i przeczytać co działo się kilka dni, miesięcy, lat temu :) Dziś chciałam napisać o naszym nowym nabytku, przystawce Buggy Board Mini, planowaliśmy ten zakup już dawno i w końcu doszedł do skutku, potrzebne nam to po to abym ja Mama mogła sama wychodzić na spacery z Brzdącami, bo póki co Oluś to mały łobuz, który uwielbia się nie słuchać i uciekać na spacerach, przez co zużywa swoją energię, a gdy wracamy już do domu, nagle traci siły i chce aby go nieść, gdzie ja prowadząc wózek z Polą nie jestem w stanie tego robić  i przez to na spacerach zawsze towarzyszy nam Tata, a gdy on jest w pracy to Brzdące spędzają czas na świeżym powietrzu w ogrodzie, tam gdzie dziś testowaliśmy owy podest :) Oto kilka ujęć z pierwszej przejażdżki Olusia :) 

 tak to wygląda :) 

 no to ruszamy :)

 jeździł tak chwilkę z tatą, 

ale zanim poszłam po aparat, tata uciekł :)

podczas przejażdżki .... 

.....można zaglądnąć do siostrzyczki :)

 a gdy nóżki się zmęczą,

można też usiąść :) 

na Poli przystawka nie zrobiła wrażenia,

była zapatrzona jak zwykle na tygryska, 

 który jest przymocowany do rączki fotelika :)

Po próbach jazdy z tym czymś pojechaliśmy do mojej przyjaciółki i przyszłej chrzestnej Poli :) Tam spędziliśmy bardzo miło czas, ale o tym jutro :) Pozdrawiamy :)