wtorek, 18 lutego 2014

Niech żyje bal....

Mój przedszkolak jutro ma swój pierwszy w życiu bal przebierańców! Tematem imprezy jest : Królewski Bal, dzieci mają być przebrani za królewny i królewiczów :) Oluś jednak stwierdził iż on woli być rycerzem,  także matka pogodziła wymogi przedszkola i synka i połączyła dwa stroje w jeden, no bo przecież królewicze też bronią swego królestwa, czyż nie? Gdy wróciłam z zakupów i pokazałam Olusiowi co kupiłam, skakał z radości krzycząc hip hip! hura! Od jakiś 2 tyg, od kiedy zobaczył w sklepie strój rycerza pytał  nas co dnia  czy mu go kupimy, bo tak bardzo go chce, tak więc życzenie zostało spełnione i wszyscy szczęśliwi. Oluś po założeniu stroju stwierdził iż jest rycerzem i  będzie bronić królewny Poli :D Od godziny 12.00 ciągle biega w przebraniu i mówi "Mamo idziemy już do przedszkola?! Ja już chcę! No chodź! " tłumaczenie,  że przedszkole zamknięte i dopiero jutro można iść nie pomaga.

Oto Oluś w swoim przebraniu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz