sobota, 25 kwietnia 2015

Koniec drogi mlekiem płynącej....

Było pięknie, cudownie, ta więź, te spojrzenia, te uśmiechy podczas karmienia zapamiętam na zawsze,  wspaniały czas za nami, cudowne 25 miesięcy i 17 dni mlecznej drogi dobiegło końca.

11.04.2015
Tego dnia zapadła decyzja, koniec z karmieniem, juz od dłuższego czasu Pola piła moje mleko tylko rano, za dnia nawet sie nie dopominała, ale rano musiało być i koniec, przychodziła do nas do łóżka, czasami nawet nie wiedziałam, że jest i sama sie przystawiała, jak ja to mówię bar samoobsługowy, lecz nadszedł ten dzień, dzień w którym ja powiedziałam dość.




Długo dojrzewałam do tej decyzji,  dałam sobie czas do maja z odstawieniem, ale nie wiedziałam czy na 100% mi wyjdzie, czy może będzie tak jak wtedy gdy myślałam, że karmić to ja będę tylko pół roku. Pola póki co się nie dopomina, czasami wspomni, to mówię iż cycy sa chore i nie dobre, sposób na odstawienie znalazłam, nie wiem czy dobry jednak dla nas skuteczny.  10.04.15 podjęłam decyzję, że koniec, na dobranoc opowiedziałam wymyślona bajkę o Polci, mamie i cycusiach, Panna słuchała uważnie, czasami dopytując o co chodzi, ja starałam się dobrze wszystko tłumaczyć, następnie powiedziałam iż cycusie są chore i mama zakleiła je plastrami, dodatkowo na plaser nasypałam troche białego pieprzu, Pola chciała spróbować, ale sam zapach ją odepchną i sama stwierdziła, że cycy sa "nie doble".  Tym oto sposobem obyło się bez histerii, płaczów i lamentu, znów wyszłam naprzeciw wszystkim komentarzom i dobrym radom  jak to ciężko będzie mi Polcię odstawić.(klik) Jestem dumna z siebie i z niej.

Szczerze, to nie sadziłam, że pójdzie nam tak łatwo, ale wiara, że bedzie dobrze, że dam radę, zdziałała cuda, a dziś? Dziś Pola śpi po raz pierwszy w swoim życiu poza domem bez mamy, ja cały dzień miałam dla siebie, Brzdące wybyły do Babci i Cioci na noc, wrócą juro wieczorem.  Nabieram energii, odpoczywam, nie robię nic !







4 komentarze:

  1. Kawał czasu, ja bym chyba nie dała rady. Chociaż gdybym miała trzecie to myślę, że bym karmiłam. Tak już mam, że co dziecko to mi się odmienia :D odpoczywaj, ja nawet nie wiem jak to jest.. Niemieć dzieci dłużej niż 2h :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe :) ja moze kiedys bede miec trzecie, nie wiem, ale jak juz to bym chiala karmic tez 2 lata :) a bez dzieic jest dziwnie, pojechali ok 09:00 a ja do 14:00 mialam dziwne mysli jak by spali :) jak by zaraz mieli sie obudzić z popoludniowej drzemki :) Dziwnie tak:)

      Usuń
    2. heh matki już chyba tak mają :D :*

      Przez przypadek usunęłam twój komentarz u mnie, bo z tel chciałam zaakceptować ;/ Mój Seba też był raz ze szkołą, ogólnie często robią tam wycieczki :)

      Usuń
  2. Nie ma nic lepszego niż mleko mamy :)
    U mnie z pierwszym też poszło dobrze, w zasadzie to sam zrezygnował z piersi, ciekawe jak będzie z drugą ;)

    OdpowiedzUsuń