Wczoraj u Poli zobaczyłam na dolnych dziąsełkach dwie kreseczki, ale sprawdzałam łyżeczka i nic nie stukało, a dziś patrzę i jak by coś było, szybko poszłam po łyżeczkę i proszę stuk, stuk! lewa dolna jedyneczka już jest, obstawiam że jutro bądź pojutrze pojawi się druga jedyneczka :) cudnie! oby następne ząbki pojawiały się tak samo bez objawowo. Z Olusiem nie było problemów, wiedziałam że ząbek wyszedł bo go zobaczyłam, oby i Poli tak zostało :) Teraz tylko obawiam się o me karmiące piersi! :O oby Pola była łaskawa dla mamy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz