Oluś od kiedy polecieliśmy do Polski jest zauroczony samolotami! Mimo iż to nie był jego pierwszy lot samolotem, ale pierwszy kiedy Brzdąc jest kumaty :) Do wyboru miał puzzle auta czy samoloty, co wybrał ? "Lolot!" W sklepie zabawki policja, straż pożarna, helikopter co wybrał? "Kokikokter!" A w domu ciągle tylko słyszę "Mamo ziii, mamo patrz siniki (silniki)!" "Mamo Oluś tatuje (startuje)" Mały pilot chyba mi się szykuje ;) A ja? Ja się cieszę , że go coś fascynuje, że coś mu się podoba :) A upodobania Poli? hmm... póki co wszelkiego rodzaju gryzaki i grzechotki :) Uwielbia hipcia z dzwoneczkiem, piłeczkę i grzechotkę Oball i huśtawkę , ale najlepiej i tak jest z mamą lub tatą , gdy stroją głupie miny, lub gdy stoją przed lustrem , o tak! Lusto! Pola je uwielbia, gdy tylko widzi siebie w odbiciu na jej buźce pojawia się uśmiech od ucha do ucha :)
fajne dzieciaki
OdpowiedzUsuńZdjęcia rewelacja :) zapraszamy do nas :)
OdpowiedzUsuńWyróżniłam Cię w Liebster Blog Award - zapraszam do siebie :))
OdpowiedzUsuń