Czas leci nieubłaganie, Panna rośnie, zmienia się, zaczyna mówic, jej słownik jest już naprawdę bogaty. Mówi tyle, że nie jestem w stanie wszystkiego zapamiętać.
- nowe wyrazy to: ciocia, wujek, Marcel, moja mama, chcę, hejka, pan, kupa, sisi, zobacz, otworz, tam, piciu, daj cycy, co to, jest tego więcej , ale na chwile obecną nie mogę sobie przypomniec :)
- naśladuje dzwieki jakie wydaje krowa, koza, baranek, piesek, kurka, kaczka, koń, żabka.
- wszystko rozumie, wykonuje polecenia,
- uwielbia chodzic, ale i lubi swoj wozek
- zgrywa się, wie jak zwrócić na siebie uwage innych, ma swój gwiazdorski usmiech, którym czaruje wszystkich
- przygoda z nocnikiem jeszcze nie rozpoczeta, choć czasami oznajmia, że już zrobiła co trzeba,
- naśluduje nasze miny i zachowania
- uwielbia zabawy z bratem
- najlepsze zabawki to piłki i zabawa w piasku
- ma 79cm i waży 12kg
oto wspomniany uśmiech ;)
pierwsze warkoczyki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz